Lublinianka - Start

StartFan

Mogli by nasi piłkarze wkońcu wygrać jakiś mecz. W tamtm sezonie ładnie wygrali na Wieniawie. Jednak ostatnie 2 mecze to Lublinianka była górą...

ozos

Myśle że dobrze bedzie, 1-2 dla Startu Smile

. Do zobaczenia na meczu.

Marcin Miś

dla mnie najważniejsza jest wola walki naszych ASÓW !!
liczę na dobry wynik

cenzor

Mam 2 wolne miejsca na wyjazd !

Mój nr. 792 526 212

StartFan

Niestety Starcik przegrał 1:0 :/ a Bielus strzelił w słupek kurde cos koło 80 min
...
Lublinianka pokonała przed własną publicznością Start Krasnystaw 1:0 (1:0). Bramkę na wagę trzech punktów zdobył Niedziałek.
Lublinianka - Start Kraśnik 1:0 (1:0)

bramki: Niedziałek (40')
sędzia: Sebastian Ignaciuk (Biała Podlaska)
widzów: ok. 150

składy:
Lublinianka: Górski - Zieliński, Łysek, Borowski, Chmielnicki, Sobiech, Gadzicki, Bartyzel, Niedziałek, Góral
rezerwowi: Zapal, Oszast, Marzec

Start: Szpak - Ciechan, Biecak, Gutowski, Rachwał, Iwan, Poźniak, Witkowski, Bąk, Boguszewski, Sawa Krystian
rezerwowi: Wróbel, Tomaszewski, Drzewiecki, Gajewski, Sawa Szczepan, Jakubiak

Po meczu powiedzieli:

Zbigniew Grzesiak (trener Lublinainki):

Cieszą trzy punkty. Mecz walki. Dramatyczny w drugiej połowie, gdyż zbyt mocno się cofnęliśmy. Niestety mając takie możliwości kadrowe to było do przewidzenia. Ważne, że udało się dowieźć te trzy punkty. Nie poprawią one w znaczący sposób naszej sytuacji ani w tabeli, ani jeśli chodzi o samą grę ale każde trzy punkty to jest satysfakcja. Myślę, że dla tych chłopaków jest to kolejny raz jakaś szkoła. Brakowało nam tylko zawodników do zmian. Gdyby nie to, wynik mógłby być lepszy i moglibyśmy grać spokojniej. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło.

Modest Boguszewski (trener Startu):

Nie ma czego komentować. Wszystko było widać. Trzeba strzelić przynajmniej jedną bramkę więcej od przeciwnika aby wygrać mecz. My nie potrafiliśmy dzisiaj strzelić bramki. Zagraliśmy bardzo słaby mecz. Mimo to nie poznawałem mojej drużyny, biorąc pod uwagę ostatni bardzo dobry mecz z Chełmianką. Dzisiaj zagraliśmy trzy klasy gorzej. Tak naprawdę to nie Lublinianka wygrała ale my przegraliśmy. Były sytuacje, była w drugiej połowie przygniatająca przewaga ale trzeba to jeszcze zamienić na bramkę. Nie gra się na przewagi, ani sytuacje tylko na bramki. To był chyba najgorszy mecz Startu za mojej kadencji. Wstydzę się tej gry.

źródło: [link widoczny dla zalogowanych]